Moc, a minimalna odległość strzału.

Jako, że w ostatnim czasie możemy obserwować wzrost tuningowanych replik na Grudziądzkiej scenie airsoftowej, wypadałoby wprowadzić ograniczenia mocowe.

Proponuję:
Graficznie:
[link widoczny dla zalogowanych]

Opis jakby na pierwszy rzut oka nie było widać:
Dla graczy tzw "pierwszej linii" czy inaczej zwanego "szturmowca", a na obrazku chlubnie naznaczonego mianem "Żołnierz":
0-360fps - brak ograniczenia
360-420fps - minimum 10 metrów
Dozwolone tryby ognia: semi oraz auto

Jeżeli ktoś myśli o wsparciu to max do 450fps, a minimalna odległość lufy od człeka - 15m
Ogień: najlepiej Auto, ale Semi nikt nikomu zabronić nie może.

Powyżej 420fps (z wyjątkiem wsparcia) każdy zwykły żołnierz traktowany będzie jako snajper i będzie musiał używać tylko semi.
420-450fps - minimum 15 metrów
450-500fps - minimum 20 metrów
Dozwolony ogień: Semi lub Bolt

Repliki powyżej 500fps w ogóle pomijam jako niedopuszczone do rozgrywek.

Ograniczenia te miałyby poprawić przede wszystkim bezpieczeństwo. Nie są to dokładne wytyczne żeby teraz biegać z miarką i mierzyć czy nie byłeś przypadkiem za blisko. Strzelający sam ocenia odległość i nawet bez takich limitów powinien być rozważny wiedząc jaką repliką dysponuje. Polecam rozważenie tego pomysłu.

Primo. Jak już napisałem limity te nie są prawem czy nakazem, lub jak kto woli zakazem, ale wyznacznikiem. Bawiąc się w AS liczymy na uczciwość to jest pierwszą i niepodważalną zasadą, dlatego przestrzeganie tego jak wszystkiego w AS jest kwestia uczciwości. Odległość od przeciwnika jest odległością poglądową dla ustabilizowania, żeby jedni z 400 fpsami nie strzelali już od 20 metrów a inni od 5m.

Secundo. Zupa podałeś bardzo dobry przykład, a nawet 2 na to, że limity są potrzebne. Po pierwsze, panowie z bunkru nie powinni strzelać do człowieka, która miał dużo za mocną broń na takie odległości. Powinni się poddać bez słowa grymasu na twarzy. I to właśnie głównie do takich osób, limity mają uderzyć. Po drugie pan z 400fps wykazał się nieodpowiedzialnością w przypływie złości strzelając z bliska, dla zadania jak największego bólu. Takie zachowania i zadawanie niepotrzebnych trafień dałoby się uniknąć gdyby i jedni i drudzy mieli przedstawione i respektowali limity odległości.

Tertio (czy tam coś) Z Kretem na GG ustaliliśmy nieco bardziej "ostre" zasady, i mniej rozróżnienia na wsparcie i snajperów. Szczegóły jak najdzie mnie ochota.

[link widoczny dla zalogowanych]

Po ustaleniach z Kretem nowe limity.

Na początek zaznaczam, że nazwy Żołnierz, Wsparcie, Snajper są opcjonalne. Jak ktoś nie ma ochoty nie musi ich używać czy znać. Dodają one jednak realizmowi na nasze "pole walki".

Druga sprawa kiedy jestem snajperem, kiedy wsparciem, a kiedy zwykłym wojakiem?

Sytuacja 1. Mam snajperkę 300fps czy jestem snajperem? Tak jesteś snajperem. Snajper może używać każdej repliki strzelającej ogniem pojedynczym w zakresie od 0-500fps.

Sytuacja 2. Mam MP5 zrobione na 470fps kim jestem? Jesteś snajperem. Dlaczego? Ponieważ: nie można Cię zaliczyć do wsparcia ani do żołnierzy. Musisz przestrzegać założeń takich jakie mają snajperzy. Każda broń powyżej 450fps jest bronią snajperską.

Sytuacja 3. Mam M4 430fps czy jestem snajperem czy wsparciem? Jesteś jednym lub drugim, przy czym: grając jako snajper powinieneś używać tylko semi włożyć low, albo real-capa, grając jako wsparcie powinieneś używać auto, założyć dwójnóg, włożyć hi-capa lub boxa i nie wbiegać do budynków, a jedynie z odległości osłaniać kolegów żołnierzy.

To kim jesteś zależy w głównej mierze od Ciebie. Weźmy przykład kupując elektryka 330fps nie muszę być Żołnierzem, mogę być zarówno Wsparciem jak i Snajperem, sam wyznaczam sobie styl gry jaki obiorę. Stąd Kruszyn M4A1 może być Wsparciem, a Kret M4S-Sys może być snajperem. Powiem więcej nawet taki Kucharz ze sprężynowym Thompsonem może być Wsparciem o ile będzie tego chciał. Nie replika więc dyktuje klasę jako będziemy, tylko my sami.

Co robić gdy jestem konkretną osobą?

-Żołnierz:
walczy na pierwszej linii, zdobywa budynki, jest zawsze w centrum piekła 8)

-Wsparcie
siedzi na tyłach ostrzeliwuje wroga tonami plastiku, trzymając jednak odpowiedni dystans, nie wchodzi do budynków, bunkrów transzei pełnych wroga, ogólnie trzyma się lekko z tyłu

-Snajper
celnym pojedynczym ogniem "zdejmuje" groźniejszych przeciwników. Trzyma sie z daleka od głównego pola walki, nie wchodzi do budynków, bunkrów, transzei pełnych wroga, ogólnie trzyma się z tyłu

W limitach chodzi głównie o bezpieczeństwo. Dodatkowo chciałbym troszkę urozmaicić walki.